W pierwszym roku młode krzewy prowadzi się zawsze w taki sam sposób, bez względu na formę przestrzenną jaką będą miały w przyszłości.
Dla prawidłowego przebiegu asymilacji krzewy muszą mieć wystarczająco dużą powierzchnię liści. Pozostawienie na słabym jeszcze krzewie zbyt dużej liczby latorośli niewiele zwiększa powierzchnię całkowitą liści, gdyż wyrastające liście są małe. Młode krzewy najkorzystniej prowadzić w pierwszym roku na dwa pędy. Jeżeli wybije i przerośnie przez kopczyk większa liczba latorośli, to dwie najmocniejsze pozostawiamy, a pozostałe wyłamujemy. Gdy latorośle nieco podrosną, można rozgarnąć kopczyki. Czynność tę wykonujemy w dni pochmurne, żeby delikatne nasady latorośli nie zostały poparzone przez słońce. Podczas wzrostu latorośli dbamy o to, aby rosły pionowo i nie ścieliły się po powierzchni ziemi, dlatego w miarę wzrostu podwiązujemy je do palików. W pierwszym roku prowadzenia krzewów nie musimy wyłamywać ani skracać wyrastających pędów bocznych, tzw. pasierbów. Pędy te zwiększają powierzchnię całkowitą liści i poprawiają warunki asymilacji. Na bieżąco prowadzimy staranne odchwaszczanie winnicy. Międzyrzędzia utrzymujemy w czarnym ugorze. Glebę w pobliżu sadzonek odchwaszczamy ręcznie i spulchniamy. W razie potrzeby krzewy podlewamy wodą. Gleba w pobliżu korzeni powinna być lekko wilgotna, ale nie mokra. Nadmiar wody jest dla młodych krzewów winorośli znacznie bardziej szkodliwy niż jej niedobór, szczególnie na ciężkich glebach gliniastych. Zawsze przed podlaniem powinniśmy sprawdzić wilgotność gleby. Jeżeli jest ciemna i daje się zlepiać, to podlewanie jest niepotrzebne.
Odmiany podatne na choroby grzybowe poddajemy częstej kontroli i w razie wystąpienia objawów, stosujemy opryski. W doborze fungicydów kierujemy się zasadą niestosowania we wczesnej fazie wegetacji preparatów zawierających związki miedzi. Fungicydy miedziowe działają fitotoksycznie, hamując wzrost latorośli. Z dozwolonych w Polsce preparatów przeciwko mączniakowi rzekomemu do wczesnych oprysków (przed i po kwitnieniu), o dopiero później Miedzian.
W maju i w czerwcu dokarmiamy krzewy azotem. Mogą to być dwie porcje saletry amonowej rozsiewane wokół krzewów lub podlewanie rozcieńczoną gnojówką. Jeżeli podczas sadzenia był dawany do dołków obornik, to w pierwszym roku nie ma potrzeby dodatkowego nawożenia krzewów.
Wycinanie korzeni podpowierzchniowych
Ważną czynnością w pierwszym roku uprawy jest staranne usunięcie korzeni wyrastających ze zrazów krzewów szczepionych na podkładkach. Dopuszczenie do rozwoju tych korzeni mogłoby doprowadzić do usamodzielnienia się odmiany naszczepionej i odrzucenia podkładki. W połowie sierpnia uszczykujemy wierzchołki latorośli. Zabieg ten wpływa hamująco na wzrost latorośli i przyspiesza ich drewnienie przed zimą. Późną jesienią (listopad), przed wystąpieniem silniejszych mrozów, okrywamy dolną część zdrewniałych przyrostów kopczykami ziemi wysokości 30 cm. Jest to wystarczające zabezpieczenie przed mrozami dolnych pąków, które będą nam potrzebne wiosną.
Prowadzenie krzewów w drugim roku po posadzeniu
Na przedwiośniu, gdy tylko ziemia obeschnie, rozgarniamy zimowe kopczyki i przystępujemy do cięcia krzewów. Silniejszy pęd przycinamy na 2 pąki, a słabszy lub niżej osadzony na 1 pąk. Przycięte pędy przykrywamy pulchną ziemią, formując niewielki kopczyk wysokości ok. 5 cm. W drugiej połowie maja, gdy młode latorośle przerosną przez kopczyk i osiągną wysokość ok. 15 cm, rozgarniamy kopczyki i przeprowadzamy selekcję. Wybieramy dwie najsilniejsze latorośle, a pozostałe wyłamujemy. Podstawowym zadaniem w pierwszym roku uprawy młodych krzewów jest, rozwój ich systemu korzeniowego, natomiast w drugim roku krzewy muszą wydać wystarczająco mocne pędy, z których powstaną pnie lub ramiona. Pędy te muszą mieć grubość 7-10 mm, powinny być zdrowe, proste i dobrze zdrewniałe. Wszystkie pędy syleptyczne (boczne) wyrastające podczas wegetacji muszą być odpowiednio wcześnie usuwane. Pędy te wyłamuje się, gdy osiągną długość 5-7 cm. Wyłamywanie dłuższych i zdrewniałych już pędów bocznych powoduje duże rany na latoroślach i może uszkodzić osadzone w pobliżu pąki zimowe.
W okresie wegetacji prowadzimy stałą kontrolę stanu zdrowotnego krzewów i w razie potrzeby wykonujemy zabiegi ochronne, podobnie jak w pierwszym roku. W maju i czerwcu zasilamy dwukrotnie krzewy azotem, np. w formie saletry amonowej, w dawce 3-4 dag pod każdy krzew. Systematycznie odchwaszczamy winnicę, a glebę wokół krzewów spulchniamy przez częste motyczkowanie. W połowie sierpnia, podobnie jak w pierwszym roku, rozpoczynamy przycinanie wierzchołki latorośli. Przed nadejściem mrozów dolne części krzewów okrywamy kopczykami ziemi. Warto również zdecydować się na okrywanie pędów na całej długości. Należy pamiętać, że młode krzewy są z reguły nieco mniej wytrzymałe na mróz niż starsze. Uszkodzenie przez mróz pędów przeznaczonych na pnie lub ramiona opóźniłoby o rok wejście krzewów w pełne owocowanie. W drugim roku jesienią lub w trzecim wczesną wiosną musimy wykonać stałe rusztowania.
Opracowanie: Roman Myśliwiec
Tekst jest wybranym fragmentem materiałów dydaktycznych przygotowanych dla uczestników rocznego Praktycznego Kursu Winiarstwa prowadzonego przez Podkarpacką Akademię Wina
Materiał jest chroniony prawem autorskim. Jego publikowanie, powielanie i przetwarzanie, w całości lub we fragmentach, oraz jakiekolwiek wykorzystanie w celu innym, niż użytek prywatny wymaga zgody Autora.