
Uwaga na nowego szkodnika – muszkę plamoskrzydłą. Jak dotąd nie zaobserwowano jej na winoroślach, ale lepiej jest zapobiegać niż przegapić.
Najnowsze informacje na temat pojawienia się w Polsce nowego szkodnika muszki plamoskrzydłej – Drosophila suzukii przygotowali pracownicy Instytutu Sadownictwa w Skierniewicach. W przypadku problemów z identyfikacją zapraszamy do kontaktu autorami niniejszego opracowania (w załączniku do pobrania)
W opracowaniu czytamy:
„W ostatnich latach w wielu krajach europejskich (Hiszpania, Francja, Austria, Szwajcaria, Włochy, Słowenia, Chorwacja, Niemcy, Węgry, Anglia etc.) na roślinach sadowniczych (borówka wysoka, malina, jeżyna, truskawka, porzeczka, morela, brzoskwinia, czereśnia, wiśnia, śliwa) pojawił się nowy i bardzo ekspansywny szkodnik, którym jest muszka plamoskrzydła (Drosophila suzukii). Atakuje ona tylko owoce zdrowe, nieuszkodzone, kiedy osiągają dojrzałość zbiorczą.
W ramach Programu Wieloletniego Zadanie 1.7, finansowanego przez MRiRW, w Instytucie Ogrodnictwa w latach 2012-2014 przeprowadzono monitoring D. suzukii w Polsce. W pierwszych dwóch latach jego prowadzenia nie wykryto much SWD w pułapkach, natomiast w końcu sezonu wegetacyjnego 2014, w pułapkach zlokalizowanych w zachodniej i południowej części Polski muchy te zostały odłowione (Łabanowska i Piotrowski, 2015 / TMJ). Choć liczba odłowionych osobników obydwu płci nie była wysoka, to przy średniej płodności samic ponad 300 sztuk jaj składanych w ciągu życia, oraz możliwości rozwoju wielu pokoleń w sezonie (nawet 13) stwarza ona poważne zagrożenie dla naszych upraw, tym bardziej, że zima 2014/2015 przebiega łagodnie.” (…)
Więcej w załączniku do pobrania.
Ewa Wawro