Wczoraj odbyło się kolejne spotkanie Kapituły Wina Uniwersytetu Jagiellońskiego. Władze oraz przedstawiciele grona profesorskiego Uczelni przeszli szkolenie z oceny konkursowej win. Najlepiej wypadła wytrawna Jutrzenka.
Winnica w Łazach to unikatowe w skali kraju przedsięwzięcie najstarszej polskiej Alma Mater, a jej korzenie sięgają XVI wieku, kiedy to w Uniwersytet Jagielloński miał 400 hektarów winnic, a winoroślą obsadzone było Wzgórze Wawelskie. Kilka lat temu władze Uczelni postanowiły, że należy odrodzić sięgające średniowiecza winne tradycje. Łazy to idealne siedlisko dla winorośli: nasłonecznione stoki, korzystne warunki klimatyczne, a także kilka stawów, które dodatkowo łagodzą wpływ zimnego powietrza. Obecnie winnica zajmuje 3,3 ha, rosną tam m.in. Hibernal, Seyval Blanc, Bianca, Rondo, Regent a także odmiany deserowe: Arkadia, Aloszenkin i Einset. Zebrane owoce przerabia są na wino w powstałej w 2008 roku nowoczesnej winiarni. Produkowane tam wina szybko zyskały uznanie, zdobyło też kilka nagród i medali na międzynarodowych konkursach winiarskich. Nad jakością uniwersyteckiego trunku czuwa kilkunastoosobowa Kapituła Wina UJ z udziałem profesorów i koneserów.
Wczorajsze spotkanie Kapituły miało za zadanie przed wszystkim określić kierunki rozwoju winnicy w Łazach. W roli ekspertów wystąpili Roman Myśliwiec i Wojciech Bosak z Polskiego Instytutu Winorośli i Wina.
– Jako miłośnik białych win cieszę się tym, że właśnie one zdobyły najwyższe noty. W winach czerwonych zaprezentowano próby beczkowe, dąb kaukaski w Regencie i dąb francuski w Marechal Foch. Mnie te eksperymenty nie przekonały, pomijając fakt, że osobiście nie lubię stosowania beczki w winie. Bardzo sobie cenię świeżą, naturalną owocowość w winach i ten kierunek preferuję w rozwoju polskiego winiarstwa – mówi Roman Myśliwiec, pionier polskiego winiarstwa.
– Zmiany idą w dobrym kierunku, a od możliwości finansowych Uniwersytetu Jagiellońskiego i pogody będzie zależało czy to się rozwinie, czy nie – podkreśla Adam Kiszka, prowadzący „Winnicę Nad Dworskim Potokiem w Łazach”
W przyszłym roku przypada 650-lecie UJ. Jak podkreślił prof. Stanisław Waltoś, wieloletni pracownik naukowy Uniwersytetu Jagiellońskiego, uczelnia nie ma Nobla, ale przecież uniwersyteckie wino jest właśnie takim Noblem.
Ewa Wawro
{gallery}galerie/kapitua_UJ{/gallery}