Tradycja produkcji cydru w Polsce sięga XVI- XVII wieku, ale w okresie socjalizmu zanikła; dzisiaj odbudowujemy jego markę – mówi Tomasz Solis z Lubelskiego Stowarzyszenia Miłośników Cydru.
„Cydr nigdy nie był takim produktem, który pojawiał się w sklepach na półkach. To był raczej napój robiony w domu, przy dworach, nawet przy klasztorach” – opowiada Solis. Jak dodaje, ” epoka socjalizmu doprowadziła do tego, że cała produkcja alkoholi domowych, tradycyjnych została zmonopolizowana przez państwo i cała ta tradycja umarła”. „Dzisiaj z powrotem wracamy do tego, co było robione kiedyś i wracamy do cydru, z tym, że wracamy jakby od początku, budujemy jego markę i pozycję opierając się na tym, co dzieje się na Zachodzie” – zaznaczył.
Solis podkreśla, że w Normandii czy Asturii, produkcja cydru ma wieloletnią tradycję w oparciu o stare odmiany, które były specjalnie selekcjonowane.