
Dla przedsiębiorczych Polaków każdy czas jest dobry na znalezienie nowego pomysłu na biznes, dlatego co roku w sezonie wakacyjnym setki rodaków próbują swoich sił w branży winiarskiej, jednak efekty bywają różne. Konkurencja na rynku jest bardzo duża, bo w Polsce działa obecnie między 800 a 1000 importerów wina.
Jednym z efektów wzrostu zamożności w Polsce jest fakt, że więcej i dalej podróżujemy, a np. z krajów śródziemnomorskich przedsiębiorczy Polacy coraz częściej przywożą nie tylko opaleniznę, ale także pomysł na biznes.
– Co roku w sezonie trafiają do mnie dziesiątki zapytań od takich entuzjastów. Niestety w tym biznesie nie wystarczą tylko zapał i chęci. Dlatego często biorę na siebie niewdzięczną rolę i po prostu odradzam zapaleńcom rozpoczynanie działań. Ze względu na ich dobro – przyznaje Dariusz Jarmiński, szef spółki Pro-Log, logistycznego potentata na rynku importu alkoholi.
Przeczytaj cały artykuł na Portal Spożywczy