
Polskie wino powoli powraca na polskie stoły po ciemnym okresie PRL-u. Powracają wina z Lubuskiego, z Podkarpacia, z Małopolskiego Przełomu Wisły. Niestety nie powracają polskie wina z Małopolski Wschodniej – historycznego, polskiego terenu, którego najbardziej wysunięta na południowy-wschód część predestynowana była do uprawy winogron. Zatem dziś kilka słów o tych utraconych winach.
“W chwili, gdy nakazem dnia jest zatrudnienie możliwie najliczniejszych rąk roboczych – oraz rozwinięcie produkcji krajowej tak, by się od importu móc uniezależnić – sprawa rozwoju winiarstwa polskiego staje się zagadnieniem nader ważnem”.
Tak rozpoczyna się jeden z najważniejszych artykułów o przedwojennym winiarstwie na Podolu, którego autorką była Zofia Łosiowa.
Przeczytaj cały tekst na: Winne tradycje w kulturze polskiej