
To będzie wyjątkowo gorzki rok dla włoskich plantatorów winorośli i producentów wina z północy kraju – wynika z prognoz przedstawionych w poniedziałek. Z powodu złej pogody, przede wszystkim ulewnych deszczów, produkcja trunku spadnie tam o jedną trzecią.
Od wielu tygodni w północnych Włoszech notuje się rekordowe jak na tę porę roku opady. W okolicach Wenecji w lipcu padało przez 21 dni. Spadło tam o 160 procent więcej deszczu niż wynosi średnia tego miesiąca w kilku ostatnich dekadach.
W sierpniu padało i było chłodno tak jak zazwyczaj w listopadzie. W rezultacie zagrożone są uprawy wielu szczepów winorośli: pinot gris, chardonnay, merlot, cabernet, raboso.
Cały artykuł na portal Spożywczy